Po kilku latach opóźnień i niepowodzeń w realizacji inwestycji, mieszkańcy Dąbrowy Białostockiej oraz okolicznych gmin mogą w końcu liczyć na remont dworca kolejowego, który zacznie się już niebawem.
Przetarg na remont ogłoszono już kilka lat temu, jednak inwestycja utknęła w martwym punkcie po unieważnieniu przetargu przez PKP S.A., mimo że wykonawca został wyłoniony.
Mieszkańcy Dąbrowy Białostockiej zareagowali petycją, która zebrała ponad dwa tysiące podpisów, a w pomoc zaangażowali się także miejscy urzędnicy. Dzięki wyrokowi Krajowej Izby Odwoławczej i Sądu Okręgowego w Warszawie, PKP S.A. musiało uznać wyniki przetargu.
Burmistrz Dąbrowy Białostockiej - Artur Gajlewicz zapowiedział, że w tym tygodniu zostanie podpisana umowa na realizację remontu, który ma rozpocząć się jak najszybciej. Koszt inwestycji to blisko 14 milionów złotych.
źródło: bialystok.tvp.pl